Odnoszę wrażenie jakby manga zmieniała się na lepsze. Kreska jest lepsza, dokładniejsza, choć cały czas uważam że jest za mało szczegółów( w niektórych miejscach przydałyby się tła). Muszę za to przyznać że bohaterowie wyglądają coraz lepiej(coraz mniej deformacji) a historie są coraz lepsze(czyli "cięższe" w odbiorze). Przecież to seria o balsamiście więc tak powinno być. No i pozostał specyficzny humor.
No cóż ciężko ocenić tą mangę. Jest ciężka, a tematyka śmierci i życia zniechęci wszystkich którzy szukają czystej rozrywki. Chrzanić to. 8/10. Bo to też ludzie są..
Ps. No i wstępne życzenia świąteczne w stylu Balsamisty.
(słaba jakość bo mi sie prawie tomik rozklejił)
Manga, Balsamista, tom2
Views:
206107
Category:
manga