Ah ta pogoda i jej humory. My jednak nie przeraziwszy się niesprzyjającą aurą, stawiliśmy się równo o godzinie 9.00 w budynku kina Atlantic, by tak jak reszta zainteresowanych uczestniczyć w AGiP'ie. Czym jest ten enigmatyczny skrót i czemu byliśmy skłonni wychodzić dziś w ogóle z domu na taką pogodę?

AGiP to skrót od Akademia Gier i Postprodukcji. Będą to warsztaty organizowane przez SME Training, których celem będzie przybliżenie młodym ludziom zagadnień związanych z branżą gier i produkcji filmu. Same warsztaty mają ponadto pomóc w podjęciu pracy w jednej z rzeczonych gałęzi przemysłu.

Sam pomysł, idea i wykonanie spotkały się z wielkim zainteresowaniem młodych ludzi. Fakt że sala była pełna, mówi sam za siebie. Na dodatek organizatorzy pokazali że zależy im na fachowym podejściu oferując nam, czyli widzom (a jednocześnie może i przyszłym kursantom), ciekawe i w pełni multimedialne prezentacje.

Dzięki temu, gdy na scenie pojawił się Tomasz Szcześnik, jeden z programistów z CD Projekt odpowiedzialny za gry z serii Wiedźmin, nie dostaliśmy suchej "gadki". Pan Tomasz zaprezentował nam za pomocą licznych DARMOWYCH programów kolejne procesy tworzenia gry (przy czym, widzowie także czynnie uczestniczyli, np. biorąc udział w nagrywaniu ścieżek dźwiękowych).

Był to bardzo wyczerpujący blok, pokazujący jak teraz tworzy się gry komputerowe (zapomnijcie o tysiącach linii kodu, teraz wszystko sprowadza się do gotowych silników i narzędzi).

Nie był to jednak jedyny temat warsztatów. Drugi z bloków poprowadził Pan Paweł Kozubowski, a tematem była Produkcja i Postprodukcja. Oczywiście na sali już nie było aż tak wielkiego podniecenia i euforii jak na poprzedniej prezentacji, jednak treść jaka została nam przekazana była naprawdę ciekawa.

I tak, mogliśmy się dowiedzieć jakie standardy obrazu musi wybrać filmowiec, jak wygląda praca przy składaniu filmu, czy jak stosować odpowiednio filtry, by uzyskać różne efekty świetlne.

Inicjatywa taka jak AGiP bardzo mnie ucieszyła. Wielkie zainteresowanie pokazuje, że młodzi ludzie w Polsce CHCĄ tworzyć gry (i filmy) i chcą to robić w Polsce.

Jednak czy będą w stanie dostać się do "branży"? Jak dobrze niektórym wiadomo, jest to dość hermetyczne towarzystwo do którego nie łatwo się dostać (jak można wymagać doświadczenia zawodowego od kogoś kto dopiero ukończył studia ?). Miejmy nadzieję, że kursy takie jak AGiP ułatwią to. A cena nie zniechęci, bo młodzi Polacy chcą tworzyć polskie produkcje.